bdfoc Now • 100%
Gdy przeczytałem o tych laptopach, od razu przyszła mi do głowy pandemia i to jak dużo uczniów (osób uczniowskich?) miało problemy z nauczaniem zdalnym przez brak komputerów. Stawiałbym, że o to chodzi i że laptopy w razie pandemii będą mogły być używane także w domach. Laptopa też można łatwo przenosić pomiędzy klasami, komputera stacjonarnego już nie. Chociaż akurat wątpię w to by nauczyciele (osoby nauczycielskie?) w szkołach podstawowych/średnich kiedykolwiek zgodzili się na używanie laptopów na lekcjach.
> Sejm uchwalił ustawę o wsparciu kompetencji cyfrowych uczniów i nauczycieli. Celem ustawy jest wyposażenie uczniów klas IV publicznych i niepublicznych szkół podstawowych w laptopy oraz nauczycieli w bony na zakup laptopa. (...) W ustawie zapisano też, że nauczyciele otrzymają bon o wartości 2500 zł z przeznaczeniem na zakup laptopa
bdfoc Now • 100%
Ciekawy punkt widzenia, nie pomyślałem nad tym od tej strony. Niestety nie miałem okazji wgłębić się w tę teorię poza tym co jest w Kopalni Wiedzy, jednak podział na "gromadzenie" vs "dystrybucję" to coś o czym jeszcze nie słyszałem i wydało mi się ciekawe.
Do głowy teraz przychodzi mi też teoria mówiąca, że prawicowość i lewicowość mają swoje korzenie na poziomie neurologicznym i rozbija się to o intensywność w odczuwaniu "odrazy" do "nieznanego", ale to temat na inną dyskusję.
> Obaj uczeni – opisując sytuację polityczną w Ameryce – twierdzą, że konserwatyści skupiają się na kwestii gromadzenia zasobów, a liberałowie na kwestii ich dystrybucji. Oba zadania są niezbędne dla społeczeństwa, mówi Bushman.